wtorek, 15 grudnia 2009

Pierwsze zamówienie komercyjne ...

Dzisiaj jedno zdjecie jako zapowiedź fajnej sesji małego Grzesia. Sesja zamówiona na prezent gwiazdkowy dla Dziadków. Zabawy było co niemiara. A Grześ... był po prostu słodki. Niedługo więcej fotek :)


4 komentarze:

  1. nie pasuje mi w tych zdjęciach tego ślicznego dziecka blur. filtr, który wygląda jak retusz, przez co psuje naturalne piękno dziecka i oprawia je w banalny plastik programu edycyjnego zdjęcie. Widać, że fotografia jest dobra technicznie, wiele można zdziałać kontrastami i barwami. zaś filtr rozpuszczający tak dziwnie buzię dziecka nie wygląda ładnie. ot taka moja opinia. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm, dziekuje za komentarz :) Ciekawe bo nie uzylam tutaj filtra blur ... :) przy wywolywaniu rawa jest taki suwaczek "vibrance" - wolalam "rozmydlic" troszke twarz, niz dodac kontrastu. A zrobilam to z bardzo prostego powodu - Grzes mial wtedy uczulenie i cala jego sliczna buzka byla w czerwonych krostach :):) udalo sie tego uniknac...

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasia, a dla mnie nawet gdyby Grzes nie mial uczulenia to taka obrobka wciaz jest super, i bynajmniej nie odbieram tego zdjecia jako plastikowego...lubie krytyke, ale konstruktywna...

    OdpowiedzUsuń
  4. 41 year-old Project Manager Kalle Cater, hailing from Terrace Bay enjoys watching movies like Blue Smoke and Pottery. Took a trip to Uvs Nuur Basin and drives a Ferrari 275 GTB/C. sprobuj na tej stronie

    OdpowiedzUsuń